Fil, ur. 2013 r.

Piesek Fil wraz z sześcioma innymi współtowarzyszami (może rodziną) został przywieziony do ubogiego miejsca, w którym zostały pozostawione. Ze względu na brak miejsca wszystkie pieski zostały zamknięte w jednym niedużym boksie. Jeden z piesków znalazł dom. Niestety, zbyt długie przebywanie na małej powierzchni w zbyt dużej grupie nie wpływa dobrze na psychikę żywych istot. Tak też dwa psiaki zostały zagryzione. Nie należy w tej sytuacji obwiniać żyjących psiaków. Tak bardzo pragną być z człowiekiem a nie mogą. Kiedy obca osoba zbliża się do boksu bardzo szczekają (cóż innego mogą robić kiedy poza osobą podającą jedzenie raz dziennie nie widzą nikogo). Ostatnio uroczy Fil niedomagał, miał problemy z układem pokarmowym. Ale silny i zdrowy organizm poradził sobie szybko. Młoda osoba nie znając psiaka weszła do boksu i wzięła psiaka na ręce, był wystraszony, nie wiedział co się dzieje. Troszkę się wyrywał. W lecznicy nie było problemów z badaniem i zrobieniem zastrzyku. Kiedy wracał z lecznicy samochodem siedział obok osoby, która wyjęła go z boksu, leżał grzecznie i lizał ją po rekach patrząc głęboko w oczy, które  wyrażały pragnienie płynące z psiego serca "pokochaj mnie". Został jednak odprowadzony do boksu, w którym czeka na miłość i dom z nadzieją, że pojawi się KTOŚ zanim będzie za późno.

Fil jest bardzo ładnym, niedużym, młodym pieskiem. Natura obdarzyła go niezwykłą urodą, ma wymowne oczy i  piękne, dłuższe  futerko i puszysty ogon. Nie jest skłonny do konfliktów międzypieskowych. Jest ciekawy świata, pozytywnie nastawiony do życia. Wystarczy mu własne posłanko, pełna miska, spacerki i dłoń, która pogłaszcze i świadomość, że jest dla KOGOŚ ważny. Z pewnością wniesie do domu dużo radości.