Aby wyszukać kota adoptowanego do 2018 r. przejdź na stronę archiwalną

Przekaż 1,5% z podatku na nasze zwierzęta!

Pobierz program PIT

Przeznacz 1,5% podatku
na rzecz naszych zwierząt.

Od 26 listopada 2012 Fundacja Canis jest Organizacją Pożytku Publicznego.

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

suczka-miska12

ur. 2008 - Bez problemu może mieszkać w mieszkaniu, Jest suczką niedużą. Waży ok. 15 kg. Jest zdrowa, odrobaczona, zabezpieczona przeciw pchłom i kleszczom.

Bez problemu może mieszkać w mieszkaniu.Z zachowania Misi wynika że nie niszczy kiedy zostaje sama,legowisko suni  zawsze jest idealnie ułożone.
Jeżeli miała by zamieszkać w domu z ogrodem,wówczas  nie może zostawać sama w ogrodzie,ponieważ napewno przeskoczy/przejdzie - nawet bardzo wysokie ogrodzenie- w poszukiwaniu człowieka. Zresztą większość psów pozastawionych samym sobie w ogrodzie ucieka- znamy wiele takich sytuacji.

Znaleziona została na Bielanach w kwietniu 2012 roku. Od ponad miesiąca nieufna suka biegała w okolicy nie podchodząc do ludzi. W końcu zaufała kobiecie karmiącej koty w tej okolicy, podeszła i polizała ją po ręce. Gdy kobieta wezwała straż miejską by zabrać sukę do schroniska, ta uciekła. Potem w nowy, wróciła do niej do domu i zaczęła drapać w drzwi.

Została przewieziona do lekarza w celu zbadania czy nie jest ciężarna. Okazało się że miała  resztki szwów na brzuchu i bliznę wskazująca na steryzliację (typową dla tego zabiegu). Niestety u kobiety, którą ukochała, nie mogła zostać, gdyż kobieta ta nie miała nigdy psa i brakowało jej cierpliwości i nie zdecydowała się na zatrzymanie Miski. Suczka została przewieziona do hotelu dla zwierząt, gdzie obecnie przebywa.

Karmicielka kotów poprosiła tresera zwierząt aby nauczył sunię chodzenia na smyczy i wykonywania podstawowych komend potrzebnych psu. Miska okazala się bardzo przyjazna sunią. W kontakcie początkowym jest lękliwa. Po niedlugim czasie zaufa człowiekowi i wystawia brzuch do głaskania. Jest spragniona kontaktu z człowiekiem.

W sierpniu 2012 Miśka wyżlica została przewieziona do domu tymczasowego  w Łomiankach, gdzie mieszka z gromadką psiaków, biega z innymi w dobrej komitywie. Jest jednak zazdrosna kiedy głaszcze się jednocześnie ją i innego psiaka, Miśka powarkuje.Bardzo pragnie człowieka,być może nigdy nie była naprawdę kochana. Kiedy siedzi się  z Miśką w boksie - chce wchodzić na kolana, liże po rękach,jest wtedy bardzo,bardzo  szczęśliwa.